7 lutego odbedzie sie slynny na caly swiat bal w operze wiedenskiej.Bal jak z bajki.:.piekne wnetrze opery,kaskady kwiatow dekorujace loze i balkony, wspaniala muzyka, piekne kobiety, wytworne i wyszukane kreacje najwiekszych projektantow swiata, bizuteria warta krocie, polyskujace diamenty, szmaragdy w swietle ogromnej ilosci zyrandoli dajacych tak piekne swiatlo ze dech zapiera.Zapach kwiatow , perfum,wspaniala orkiestra, eleganccy panowie, goscie zaproszeni z calego swiata :glowy panstwa ,polityki, showbiznesu, aktorzy , projektanci mody, krotko mowiac, same slawy.
Kto moze byc gosciem takiego balu?.Przede wszystkim goscie sa zapraszani, ale rowniez mozna wykupic sobie bilet wstepu za baaaaaardzo duza kwote i swietnie sie bawic .
Pokaze Wam jak wyglada wiedenska opera czyli gmach opery.Kilka zdjec zrobilam sama a kilka zaczerpnelam z sieci,
wnetrze gmachu -korytarz
Bal w operze transmitowany jest na caly swiat..sadze ze polska telewizja pokaze migawki z balu, poniewaz polscy dziennikarze rowniez tu beda z kamerami.Gazety wiedenskie nastepnego dnia, jak co roku, beda prezentowac najpiekniejsze zdjecia z balu, najpiekniejsze kreacje , piekne kobiety i znane osobistosci.Bal w Operze jest dla Wiednia wydarzeniem roku na skale swiatowa.
Wspaniale jest byc tu i ocierac sie o ten blichtr, zyc przygotowaniami i sluchac wciaz przepieknej muzyki operowej , ktora rozbrzmiewa na wszystkich mozliwých kanalach radiowych i w programach tv.Pozdrawiam was milo z Wiednia.
14 komentarzy:
Ja uwielbiam koncerty Noworoczne z Wiednia. Już jako mała dziewczynka oglądałam je ze względu na wspaniałą muzykę, kwiaty i piękny świat, który w tamtych latach był bardziej kolorowy i piękniejszy od rodzimego.
Gmach opery bardzo piękny, a kiedyś widziałam film o przygotowaniach do Balu Debiutantek, coś cudownego. Słuchając muzyki na tym blogu odprężam się, jest piękna. Pozdrawiam Alu serdecznie.
jestem pod wielkim wrażeniem, świetnie, że mogę u ciebie zwiedzać zakątki Wiednia, te suknie, panowie w smokingach, rozmarzyłam się;0))
az zazdroszcze...
Przepiękne foteczki Alu i jak wszystko ciekawie opisałaś.Ta muzyka w tle dodała wszystkiemu uroku.
Buziaczki przesyłam.
Magiczne miejsce, magiczny bal....jak byłam w Wiedniu, a było to Ala w latach 80 i 90, nie wiem czy oglądałam operę, muszę sobie poogladać zdjęcia i poprzypominać....dzieki za świetny post...pozdrawiam cieplutko, po zimie ani śladu, pada deszcz a ja mam chandre...buziaki...
To się nazywa bal ! Można później wspominać do końca życia.
Pozdrawiam ciepło
Ach damą być ,
Ale te dziewczyny muszą mieć tremę , Śliczne klimaty .
Wiedeń jest piękny, byłem, jednak nie zdążyłem do Schönbrunn,uwielbiam pałace! tym bardziej, że tam urodziła się najwspanialsza królowa - Maria Antonina. Jesli Pani może wstawić jakiś post o tym pałacu, będzie uroczo, no a koncerty noworoczne, ach, cudne przedstawienia!
Marzenie... być kiedyś w Wiedniu... tak w ogóle...
Może kiedyś;-)
{pozdrawiam cieplutko
Być na takim balu ... oj chciałabym, chciała:) Pozdrawiam
Miło popatrzeć.
ach,jak przyjemnie,choć zajrzeć!dziękuję ślicznie za ten post bardzo nastrojowy.pozdrawiam gorąco
Witam, zapraszam do zabawy w Bombonierce. Pozdrawiam
http://beatybombonierka.blogspot.com/2013/02/dam-drapaka.html
Witaj,
piekna jest opera jak bylam tam na wycieczce to oczywiscie zwiedzilismy ja, robi wrazenie, jest piekna,
pozdrawiam,ania
Prześlij komentarz