W trakcie trwania mojego weekendu , czyli w poniedzialek i wtorek, mialam dosc czasu ,by pobiegac po sklepach.Wprawdzie ceny odstraszaja skutecznie od zakupow, ale nie moglam wrocic do domu z niczym.
Moj ulubiony sklep dla pan w moim wieku BONITA, ma wszystko, co i ja chcialabym miec.Naturalnie kupilam sobie wlasnie w tym sklepie swietny komplecik, to znaczy :top, spodnice i bluzke przypominajaca zakiet letni badz blezer(lekko sportowo i jednoczesnie wyjsciowo.)
I tak po kolei.To gora zakietu..Pod szyja widac korale rozowe ( te korale sa prawdziwe)
Rutaj widac moj top i spodnice (naturalnie musiala byc w kwiaty).Spodniczka ma ukladane i zaszywane faldy od gory na dlugosci 20 cm i jest do kolan.
Calosc wyglada tak.Pokazuje wszystko na manekinie, bo nie ma mi kto zrobic zdjec.
A tu rekawek 3/4 dlugosci z fajnym elementem wykonczeniowym.
Wracajac do domu kupilam magazym o mieszkaniach , domach i wnetrzach..sliczne aranzacje sa wewnatrz, kompozycje kwiatowe, ogrody cudne, i mnostwo staroci w nowym stylu.
Wczoraj, gdy wrocilam wieczorem po pracy do domu czekaly na mnie pachnace bosko konwalie i bez.
Maz wie dokladnie, czego mi potrzeba...(pieknych widokow, cudnych zapachow)
Kwiaty nie sa w pelni rozwiniete ale to tylko kwestia czasu.
Roze mercedeski czekaja na wyjazd na wies do ogrodu
I pelargonie tez pojada na taras i balkon.Poki co ciesze sie nimi w domu.
W Polsce, u Was, moje kolezanki wciaz trwa dluga majowka.Mysle ze pogoda i humory Wam dopisuja ,czego Wam bardzo zycze.)
11 komentarzy:
Nie ma to jak udane zakupy ..Śliczne ubrania ..Kwiecista spódnica dla mnie musiałaby być do ziemi , tylko takie noszę ..
Mam wolny tydzień i szaleje w ogrodzie a wieczorem padam nie żywa ..
No tak, cóż kobiecie tak poprawi humor, jak nie nowy ciuszek, też ostatnio zaszalałam w tym temacie i od razu mi lepiej....:D Urocze rzeczy, a kwiaty śliczne:)U mnie bez jeszcze nie rozkwitł, czekam na niego z niecierpliwością.
Pozdrawiam
Bardzo ładny komplecik, a kwiaty jak zawsze cudnie pachną. U mnie pogoda deszczowa. Cały czas pada. Pozdrawiam serdecznie.
Sliczny komplecik Alicjo! Lubię taki pudrowy roz w ciuszkach:)
Buziaki!
I udanego urlopu Ci życzę:)
ciuszki super eleganckie.mamy podobne upodobania i kwieciście u Ciebie i ślicznie,miłego urlopu pozdrawiam
Piękny zestaw..delikatny róż z kwiecistą spódniczką...bardzo elegancko i za razem romantycznie.
Wspaniałego urlopu:))
Komplecik b. udany! Pozdrawiam!
nie wiem czemu niepokazuje mi sie Twoj Blog ...zakupy fajne, sprawiaja nam kobietom duzo radosci,, a kwiaty,, konwalie juz powoli przekwitaja, bez rowniez, usciski
To prawda nam kobietkom pomagaja nowe ciuszki i poprawiaja nam nastroj, Twoje kwiaty cudowne, taki cieply nastroj, pozdrawiam cieplutko Alu,
ania
zapraszam do mnie, zalozylam tydzien temu bloga, przepraszam za zdjecia,
Dzień dobry Alicjo z Krainy Czarów:).
Zaprosisz mnie na "małą wiedeńską"? Mam Ci sporo do powiedzenia.
1. Choć minimalistka z upodobania, widzę, że mamy podobne sympatie: motyle, piękne rzeczy i tkaniny, prawdziwa biżuteria (słodkie te korale koloru koralowego), bez, antykwariatowe znaleziska, iskrzące oczarowania...
2. Jako minimalistka z upodobania, nie mogę się nadziwić, że znalazłam się na liście Twoich faworytów. Ale szczerze mówiąc napawa mnie to dumą, zachwytem i cieszy niewymownie:).
3. Miła Pani, ale przecież od tych komplementów zupełnie przewróci mi się w głowie! A jak musiałaś już zauważyć i tak nie należę do tych przesadnie skromnych:).
Zyczę dużo radości z nowych nabytków i słonecznego, pasującego do pogodnych wzorów i kolorów, urlopu.
Serdeczne uściski z Hanoweru.
Monika
Toś babciu zaszalała, podoba mi się :)
Prześlij komentarz