wtorek, 10 grudnia 2019

Post adwentowo-mikolajkowy.

Mikolajki  za nami a Adwent trwa.Lubie ten czas spokoju, oczekiwania, nastroju swiatecznego,zapachu pieczonych pierniczkow.Czas ukladania  listy swiatecznych zakupow i prezentow.Lubie dekorowac dom i sprzatac .Zapach choinki to jeden z najpiekniejszych zapachow swiatecznych.Adwentowy wieniec i Gwiazda betlejemska (poinsecja) sa symboliczna zapowiedzia Swiat Bozego Narodzenia.
Moj adwentowy wieniec nie ma  swieczek tylko swiatelka ledowe, poniewaz moj kotek, czyli moja Bianka, ma ochote na zabawe z prawdziwa  zapalona swieca, wiec efekty tej zabawy bylyby tragiczne.
Wieniec udekorowalam broszkami vintage, ktore od lat gromadze  i mam do nich ogromny sentyment.

Poinsecje dostalam w tym roku od mojej corki Lucynki.Pieknie Ci za nia dziekuje.


Pachnace upominki mikolajkowe to perfumy.Good Girl Caroliny Herrera to perfum mojej wnusi Kamilki.Kupila go z wlasnych oszczednosci natomiat Chanel Nr.5  jest moj.Jak co roku, od lat, na Swieta Bozego Narodzenia perfum Chanel Nr 5  jest moim zakupem Nr 1.


Kamilki perfum to piekny bucik ze zlota szpilka :pachnie  tak pieknie jak wyglada.
Good Girl zostal wydany w 2016 roku Tworca byl Louise Turner.Nutami glowy sa migdal, kawa, bergamotka i cytryna; nutami serca sa jasmin wielkolistny, tuberoza, irys,roza bulgarska i kwiat pomaranczy;nutami bazy sa fasolka tonka,kakao, drzewo sandalowe, wanilia, pralina, cynamon,cedr, drzewo kaszmirowe, paczula, bursztyn i pizmo.


" Stuknięcie obcasa jej szpilki rozbrzmiewa ciemną nocą, którą rozświetlają drapacze chmur. Good Girl jest w drodze, swobodnie i uwodzicielsko zmierza ku dzielnicy Upper East Side (Manhattan). Jest mistrzynią swojej nowej dwoistości - niebywale kobieca i wyrazista, zmysłowa i zuchwała, niezależna i nieustraszona, niezwykle promienna i intrygująca. Podniecająca dwoistość kobiecej natury w scenerii oszałamiającego miasta, które nigdy nie śpi, stała się źródłem inspiracji dla nowego zapachu, sygnowanego przez markę Carolina Herrera New York Good Girl ukazuje paradoks, zapach pobudza jej dwoistą naturę, wyrażając złożoną esencję jej kobiecości. Good Girl jest niezapomniana. Urzeka nas swoją pewnością siebie, hipnotyzuje swoją nowoczesną elegancją, oczarowuje nieokiełznanym i nieujarzmionym duchem. Jeden powiew jej upojnego zapachu … i jesteś absolutnie przekonany."

Opis pochodzi ze strony https://www.superpharm.pl/carolina-herrera-good-girl-2607.html




Pokaze Wam moje najnowsze broszki vintage.


Ponizej to srebrna broszka z prawdziwa perla. Tiffany&Co .Opakowanie jest od  innej broszki.Troche wprowadza w blad, ale w sklepie Vintage tylko takie mi zaproponowano.


Zajczek wprawdzie nie pasuje do tych Swiat , ale pieknie blyszczy i jest w mojej kolekcji nowy, wiec znalazl  sie na zdjeciu.Jest srebrny, pozlacany, udekorowany turkusami .


Zycze Wam spokojnego oczekiwania na Swieta Bozego Narodzenia.)

czwartek, 24 października 2019

Post pachnacy perfumami.

Dwa i pol roku blog lezal zapomniany.Dzialo sie duzo , ale nie mialam ochoty na jakakolwiek dokumentacje.Czas to zmienic.
Zaczne od drobnostek,, ktore sie ostatnio u mnie pojawily.Nie bedzie tu nowych moich uszytych ubran ani akcesoriow do stylizacji, bo wszystko to  mozna ogladac na moim blogu rekodzielniczym.
Nowe zapachy wypelniaja caly dom.

ARPEGE marki LANVIN  to kwiatowo-aldehydowe perfumy dla kobiet.Arpege ukazal sie na rynku perfum w 1927 roku.Perfum stworzyli Paul Vacher i Andre Fraysse.Nutami glowy sa aldehydy , wiciokrzew , brzoskwinia,neroli, konwalia i bergamotka; nutami serca sa kamelia,kolendra, irys, lilia,jasmin, ylang-ylang,konwalia, roza i geranium;nutami bazy sa bursztyn,drzewo sandalowe, paczula,pizmo, wanilia,benzoes i wetyweria.Ten zapach jest zwyciezca nagrody FiFi Award Hall of  Fame 2005 roku.




Kolejny zapach, ktory mnie calkowicie zaskoczyl  to Jo Malone .Ta czarna kokardka na opakowaniu nic zlego nie symbolizuje.Jest to dekoracja pasujaca do czarnego obramowania kartonowego opakowania.


Red Roses marki Jo Malone London to kwiatowo-zielone perfumy dla kobiet.Perfum ukazal sie na rynku w 2001 roku.Stworzyli go Lucien Piquet i Patrycja Bilodeau.Nutami glowy sa cytryna i mieta;nutami serca sa lisc fiolka i roza bulgarska;nuta bazy jest wosk pszczeli.


Bardzo lubie porcelanowe drobiazgi , ktore odmieniaja wnetrza.Grzyby na pierwszym planie sa wykonane recznie .


Zawsze marzylam o duzej, stojacej, stylowej lampie i sie w koncu u mnie zmaterializowala.Jest wykonana z cedrowego drzewa .Daje piekne swiatlo .To nie jest jej docelowe miejsce w moim domu, ale powoli juz tworzy sie kliamt.


Kwiatow nigdy nie moze u mnie zabraknac.Tym razem to mieszanka ogrodowo-szklarniowa.


Mysle, ze przelamalam w sobie  opor to dalszego prowadzenia tego bloga.
Trzymajcie kciuki, by tak sie stalo.Ponoc pieknem trzeba sie dzielic.